Nieprzypisane

Światło - malarz nastroju. Jak wykreować charakter wnętrza?

Światło - malarz nastroju. Jak wykreować charakter wnętrza?

Świat jaki tworzymy, rozumiemy i odczuwamy, zapamiętujemy przede wszystkim jako kompozycje trójwymiarowych form kreowanych światłem i kolorem. Pamięta się światło. Projekcja wspomnienia tworzona w umyśle człowieka, jest tam zapisywana dzięki światłu, które wchodząc w rzeczywistą relację z przestrzenią, uzyskuje postać. To światło buduje atmosferę. Jest najlepszym malarzem nastroju. Każde wnętrze potrzebuje indywidualnego podejścia ale są pewne uniwersalne zasady. Pamiętając, że światło żyje w przestrzeni,  myślmy jak ono – trójwymiarowo. Nie tylko posadzka na podłodze wymaga doświetlenia. Materiały na ścianach, elementy mebli, obrazy czy rzeźby -  to one tworzą charakter wnętrza i należy je również obdarować światłem. 

 

Jak zastosować wiedzę o świetle, aby z jego pomocą stworzyć piękną i funkcjonalną przestrzeń do życia?

Urządzając wnętrze warto stosować zasadę od ogółu do szczegółu. Pierwsza dobra praktyka mówi, że we wnętrzu powinno być wystarczająco jasno, aby można było dostrzec całą przestrzeń.

Światło główne powinno równomiernie tworzyć tło dla  innych warstw oświetlenia dlatego nie może być zbyt mocne. Poprzestając tylko na nim, pozostawilibyśmy wnętrze w odbiorze jako płaskie, jednolite i po prostu nudne. Tworząc charakter naszego wnętrza najpierw zadbajmy jednak o jego użyteczność. Oświetlenie ogólne zapewnią nam klosze rozpraszające światło lub też emitujące miękkie światło odbite. Dobrze sprawdzą się oprawy z przesłoną albo też oprawy punktowe rozmieszczone równomiernie. Przykładem oświetlenia ogólnego, może być również mocne kierunkowe światło.

Gdy zadbaliśmy już o jasność, możemy zacząć modelować przestrzeń wydobywając z niej najważniejsze elementy. Tak stworzymy kolejną warstwę naszej opowieści jaką jest akcent. To za jego pomocą przykuwamy wzrok, kierując mocne światło na to, co chcemy zaprezentować (element mebla, materiał na ścianie, fragment regału, ulubiony obraz). Natężenie takiego światła musi być wyraźnie większe niż natężenie światła ogólnego. Do akcentowania punktowego używamy reflektorów z regulowanym ustawieniem, z tak zwanym wąskim kątem świecenia – mogą być to oprawy natynkowe, wpuszczane bądź też montowane na szynoprzewodach. Często popełnionym błędem, na przykład przy oświetlaniu obrazu, jest zbyt blisko umieszczony reflektor, który za mocno wydobywa strukturę obrazu sprawiając, iż wydaje się on być "wypalony”. To jak z makijażem u Pań, zbyt mocny akcent, na który spojrzymy z bliska, może przynieść efekt daleki od oczekiwań. Wiemy jak temu zaradzić. Jeżeli naszym zamiarem jest dobrze zaakcentować obecność na ścianie jakiegoś elementu (obraz, rzeźba, instalacja) wystarczy odsunąć oprawę od ściany o około 1/3 wysokości pomieszczenia, zwracając przy tym uwagę, czy w ten sposób zamontowany reflektor, nie będzie raził w oczy osoby przebywające w pomieszczeniu. Sposobem, aby uniknąć takiego dyskomfortu, jest próba odchylenia oprawy o maksymalnie 15 stopni od pionu. Gdy "oświetlamy akcentem"  ścianę  lub obraz na ścianie, wówczas kąt 30 stopni może być optymalny. W obu przypadkach warto zastosować oprawy z tak zwanym wysokim kątem ochrony. Oświetlenie akcentowe powinno też umożliwiać nam regulacje kierowanego światła na  dowolnie wybrany kierunek.

Ze światłem jest jak w życiu, są takie chwile, które wymagają wykonywania określonych zadań. Przygotowanie posiłków, praca przy biurku. Wybierając światło nad stół, czy wyspę kuchenną, projektujemy tak zwane oświetlenie zadaniowe, które ma zapewnić odpowiednie i z założenia komfortowe warunki do wykonywania pewnych zadań. Innego światła potrzebujemy nad stołem jadalnianym, innego przy lustrze, a jeszcze innego do czytania w łóżku.  Oświetlając blat stołu,  możemy wybrać światło kierunkowe, najprościej w kształcie listwy, której długość powinna wynosić 2/3 długości blatu. Możemy również wybrać światło rozproszone, które nie tylko oświetli sam blat ale również przestrzeń wokół stołu, pamiętając aby wybierać oprawy o jednolitym rozświetleniu klosza, które dają dużo światła jednocześnie nie oślepiając tych, którzy przy stole siedzą.

Światła przy łóżku nie może zabraknąć w sypialni. Tutaj możemy wybierać pośród opraw o kierunkowym świetle, zapewniając sobie dostęp do nich na wyciągnięcie ręki. Oświetlenie zadaniowe przy łóżku nie może być zbyt silne, warto też zastanowić się nad odpowiednią barwą światła. Światło ma przecież swoją temperaturę, ta w sypialni powinna sprzyjać odprężeniu i sprawdzi się wówczas,  gdy będzie oscylować pomiędzy 2700 - 3000 K.

                        

Stolik kawowy potrzebuje oprawy kierunkowej.  Pamiętać jednak należy, że im dalej oprawa zamontowana jest od stolika, tym powinna mieć węższy kąt świecenia i mocniejszy strumień świetlny.

Następne ważne zadanie światło ma do wykonania w łazience. Twarz w lustrze oświetlona bezpośrednio z obu stron nie ma cieni, które utrudniają pielęgnację i wpływają na nastrój patrzącego.  Lustro doświetlamy więc stosując oprawy z kloszem i przesłoną, które zadbają o brak olśnienia i komfort osoby używającej lutra. Robiąc makijaż powinno stosować się światło o temperaturze barwowej  między 3000 a 4000K.

Najważniejsze zadanie malampa przy biurku. Nie bez powodu powstało szereg norm, jakimi kierują się projektanci, wybierając oświetlenie przeznaczone do pracy. Należy z niego wyeliminować olśnienie, tętnienie i brak równomierności.

Strudzeni zadanymi dotarliśmy do przyjemnej części modelowania naszej przestrzeni światłem jaką jest warstwa oświetlenia dekoracyjnego. To ona dodaje charakteru, jest tak zwaną wisienką na torcie, choć paradoksalnie zbyt wiele nam światła nie daje. To indywidualny i efektowny dodatek, który winien ozdobić naszą przestrzeń formą.  Zabawmy się więc, wybierając eleganckie albo szalone oprawy.

Bawiąc się światłem pamiętajmy, że możemy dzielić je na horyzontalne  - światło kierowane na podłogi, stoły, blaty, biurka  oraz  wertykalne - ściany, obrazy, regały. Miejmy też świadomość, że światło w przestrzeni żyje, odbijając się od powierzchni.

 

Jedną z ważnych rad, którą należy kierować się wybierając oświetlenie jest to, aby dokonywać wyboru w oparciu o to jak dana oprawa świeci, nie tylko jak wygląda.

Wymienimy w tym miejscu parę istotnych parametrów, na które należy zwracać szczególną uwagę.

  • Strumień świetlny (jednostka lm – lumeny ), informująca o tym ile światła emituje dana oprawa.
  • Temperatura barwowa ( jednostka  K – kelwiny ) opisująca wrażenia barwy światła.  Im niższa wartość tym światło jest cieplejsze.
  • Współczynnik oddawania barw – CRI,  który pozwalana na zachowanie naturalnych kolorów we wnętrzu tak,  aby nie zniweczyć trudu ich doboru  nieodpowiednim światłem. Podpowiedzią  jest tutaj unikanie opraw z niskim współczynnikiem. Ten optymalny  CRI >= 90.
  • Kąt świecenia – to parametr, który dotyczy światła punktowego (reflektorów). Tutaj  należy zdawać sobie sprawę, że im wyższy jest kąt świecenia tym więcej światła zostanie skupione na mniejszej płaszczyźnie .28 stopni, może sprawdzać się jako oświetlenie zadaniowe i akcentujące, zwłaszcza wtedy, gdy oprawa jest mocno oddalona od oświetlanej płaszczyzny; 35 stopni  - to kąt uniwersalny dal wielu zastosowań ( akcent, zadanie) sprawdzi się również jako oświetlenie ogólne zwłaszcza w małych pomieszczeniach

Światło wpływa na nasze emocje, pamięć. Potrzebuje odpowiedniej dawki światła o różnych porach dnia - dzięki temu lepiej śpimy, cieszymy się lepszym samopoczuciem. Światło ma bezpośredni wpływ na nasze zdrowie fizyczne i psychiczne. Warto doceniać jego moc. Również tę kreacyjną. Wykorzystując małą pigułkę wiedzy na temat światła, możemy śmiało rozpocząć przebudowę nastroju naszego otoczenia. 

Życzymy wspaniałych, świetlnych wrażeń i dobrej zabawy.


Powiązane wiadomości:

Administratorem Twoich danych osobowych jest firma Fafa sp. z o.o.
adres: ul. gen.J.Kustronia 47a, 43-316 Bielsko-Biała, Tel.+48 732 932 232, e-mail: sklep@ordesign.pl